Od Edenu do Armagedonu, czyli od początków dziejów świata, ludzkości i wszelkich istot żywych trwa zażarta walka dobra i zła. Humaniści, nauczyciele języka polskiego uważają, że Apokalipsa przedstawia ciągłą walkę dobra ze złem, która nie będzie miała nigdy końca. To nonsens. Wyglądałoby to mniej więcej tak, że trwa walka Boga z Szatanem, a my jesteśmy ich pionkami w tej grze. Zatrzymajmy się na chwilę i zastanówmy się czy ta wojna nie toczy się aby o co innego? Szatan chce nas trzymać w garści i nas pogrążać w rozpaczy, smutku, depresji, złości i innych negatywnych stanach. Bóg chce nas od tego uwolnić, ale czeka na odpowiedni moment, gdy w pewnym momencie akcja przyśpieszy i zaczną się jawić niezwykle widoczne skutki działań Szatana. Trwa nieustanna walka Boga z Szatanem, która zakończy się oczywistą wygraną Boga w czasach ostatnich. W obecnych czasach, widzimy to jeszcze bardziej wyraźnie. Widzimy do czego sprowadził ludzi grzech, łamanie Prawa Bożego. Nie możemy patrzeć na to obojętnie, widać tę fizyczną, materialną, w tym duchową walkę sił sobie przeciwnych, ale tylko jedną siłę, która jest poprawna, jest to siła Boga. To Bóg stworzył idealny Wszechświat, w tym naszą planetę Ziemię. Zaprogramował On wszystko prawami fizyki, dał nam Swoje Prawo, dzięki któremu nasze życie będzie uporządkowane, szczęśliwe. Dziś możemy Go poznać poprzez Jego wielkie dzieło, którym jest świat. Przestrzegająć Jego przykazań, widzimy że są one dobre i wprowadzają one uniwersalny ład i porządek. Bez nich nasze życie jest przepełnione nieuporządkowaniem i pustką, którą wypełnić można realnie tylko Bogiem.
Na scenę wychodzi jednak Szatan, któremu całkowicie się to nie podoba, nienawidzi tego świata, ludzi i Stwórcy Wszechrzeczy, czyli Boga. Wszędzie stara się wprowadzić swoje nieludzkie 'przykazania', które są przeciwne do tego, co podoba się Bogu, przeciwne porządkowi, w którym powstał Wszechświat. Możemy wyobrazić sobie to na przykładzie z informatyki. Programista zaprogramował jakąś grę, napisał wiersze poleceń, według których owa gra miała działać. I tutaj przeszkodzili mu cheaterzy, którzy swoim programem mogli łamać tę grę, wprowadzać swoje ulepszenia, zwiększać level maksymalnie do największego jakiego się da, kraść komuś konta i tym podobne rzeczy. Jednak programista może zablokować pewne modyfikacje w grze. Szatan też ma taką możliwość, może on zwodzić cały świat, jednak jest ograniczony w mocy i w czasie do dni ostatnich.
Niewielu zdaje sobie tak naprawdę sprawę z dalekiego zasięgu kłamstw Szatana. To Szatan i hordy demonów wpływała i wpływa na losy tego świata. Robi to poprzez zwodnicze sny, czary, magię, objawienia np. fatimskie, opętanie np. przywódców państwowych, celebrytów. Przykładem wpływania Szatana i jego współsług na ludzi są bez wątpliwości osoby, które przyczyniły się do masowego przelewu krwii niewinnych istot ludzkich, rozpętaniu konfliktów zbrojnych, 3 wojen światowych na zasięg globalny. Osoby o których mowa to Hitler, Stalin, Lenin ale nie tylko. Nie ograniczajmy się do tych osób. We współczesnym świecie można winić np. Baracka Obamę za wysyłanie armii USA na różne akcje rzekomo tzw. 'misje pokojowe', 'akcje humanitarne' na czele z Polską i innymi państwami NATO. Z Watykanu możemy winić papieży za podtrzymywanie zbrodniczego precedensu przeciwko ludności, mordy rytualne, porywanie dzieci. Często nie zdajemy sobie sprawy, że większość przywódców jakiś organizacji, rządów są kontrolowane z głównego źródła, z Watykanu, siedziby Kościoła Rzymsko-Katolickiego. Gdyby kościół katolicki zaliczać do firm, korporacji z pewnością mógłby być najbogatszym koncernem - i nim jest w rzeczywistości. Watykan posiada ogromne złoża bogactw, niezliczone tajemnice archiwalne skrywane w podziemiach, setki tysięcy akcji na giełdach, hotele, uniwersytety, szkoły, jest właścicielem najwiekszych, światowych bankow i czołowych globalnych firm. Zbudował on swoje bogactwo między innymi na pieniądzach od Mussoliniego w zamian za uznanie włoskiego rządu poprzez sieć pozornie niepowiązanych firm zakupił drogie nieruchomości w Londynie i Paryżu, a także w Szwajcarii. Nie mówiąc już o zarobionych pieniądzach z tysięcy porwanych dzieci, inkwizycji, prania brudnych pieniędzy. Rozpoczął swoją wielką działalność od starożytności, kiedy pierwszym papieżem Watykanu, kościoła rzymsko-katolickiego został Konstantyn Wielki, który dał przywileje kościołowi rzymskiemu i zaszczepił w nim pogaństwo na dobre po dziś dzień. Napisałem celowo pierwszym, bo kościół katolicki przypisuje sobie, że pierwszym papieżem jego kościoła był Św. Piotr. Wiele kościołów chcą zbudować sobie renomę na Św. Piotrze.
Watykan jest centrum największego systemu religijnego na tym globie, co więcej, jest to system polityczny. System zaczerpany wprost z pogańskiego Babilonu, Egiptu, cywilizacji Majów. Ów system przejął wszelkie nauki Chrystusowe, przyciemniając je. Wtłaczając nam wszelkie bałwochwalstwo, rytuały magiczne, liturgie. Większość ludzi została upita winem nierządnicy, w stanie upojenia, nieświadomości nie potrafią rozpoznać prawdziwych nauk Chrystusa, z Biblii.
Kwestia Watykanu, kościoła rzymsko-katolickiego, Wielkiego Babilonu
Opis indentyfikujący owe miejsce głównego centrum dowodzenia światem - Watykan, siedziba kościoła rzymsko-katolickiego. To siedziba wszelkiego zła, reszta świata w głównej części jest podporządkowana jego (nie)rządom, czyli ludzie pod silną kontrolą umysłu, prania mózgu.
Ogłoszenie wyroku na Wielkim Babilonie, czyli Watykanie.
Nakaz ucieczki z kościoła rzymsko-katolickiego, z siedzibą w Watykanie.
Skutki wyroku na Wielkim Babilonie, opisanie nieodwracalnych strat, upadek jego, opłakiwanie jego klęski przez wszelkich przywódców, prezesów największych światowych firm.
Na naszych oczach ściera się walka pomiędzy dwoma gigantami, czyli Bogiem i szatanem z ograniczoną mocą przez Boga. Szatan zwodzi, wprowadza zamęt, zamieszanie, nieporządek.
Zaś Bóg Stwórca wszystkiego co istnieje chce naszego dobra. To On stworzył najmądrzejsze Prawo, które jest wyznacznikiem porządku i ładu. Powróci On na ziemię, aby ustanowić 1000 letnie Królestwo. W owym czasie da szansę wszystkim ludziom, którzy nie mieli okazji Go poznać. Finalnie ukaże nam efekt działań szatana na świecie. Nie będzie żadnych niedomówień czy wątpliwości, będzie tylko wybór komu będziesz służył - Bogu czy szatanowi.
Spory pomiędzy Bogiem a szatanem
Kwestia upadku pierwszych ludzi
Prosty nakaz: nie zrywaj owocu z drzewa poznania dobra i zła. I tyle.
Wąż, chodzi oczywiście o szatana.
Ewa zerwała owoc z drzewa poznania dobra i zła, i jadła oraz dała go też Adamowi i on też jadł. Zobaczmy co się dzieje dalej...
Podstawowym skutkiem zerwania nakazu o treści nie zrywaj owocu z drzewa poznania dobra i zła jest:
rodzenie kobiety w bólach oraz miesiączka, czyli krwawienie miesięczne panowanie mężczyzny nad kobietą (tak jakby wyższość; kobieta jest bardziej wrażliwa i kieruje się bardziej emocjami, zaś mężczyzna jest bardziej ugruntowany, jest fundamentem - bez obrazy dla kobiet, chodzi tylko o ujęcie tej kwestii)
połączenie psychy dobrej ze złą (istnienie psychy złej i dobrej), czyt. Psyche (gr. ψυχή) – tchnienie, dusza, psychika
Podsumowując: złamanie nakazu w Ogrodzie Eden poniosło bardzo wiele negatywnych skutków.Przede wszystkim zaburzyło to prawo ładu dobra i zła (moje nazewnictwo). Dlatego odtąd człowiek poznał co to znaczy zło. Aktualnie istnieje dobro i zło. Obecnie czekamy na armagedon, który zakończy istnienie zła za sprawą Jezusa Chrystusa - naszego Zbawiciela.
Kwestia bałwochwalstwa
Bezkompromisowy zakaz czczenia figurek, obrazów i innych dewocjonalii. Co widzimy? Miliony katolików modlących się do figurek Maryji, Jezusa, aniołów i innych postaci. Chcą się usprawiedliwić, że to tylko 'wizerunki', że oni się do nich nie modlą. Bzdura. Nie ma żadnego usprawiedliwienia. Bóg również chce, abyśmy tylko Jemu służyli, a nie innym bogom. Co się robi? Wywyższa Maryję pod tytułami "wieczna dziewica", "niepokalana", "królowa niebios", "królowa świata" itd. Tylko, że Maryja była zwykłym człowiekiem, choć była w pewien sposób błogosławiona - sam fakt, że miała ona porodzić Syna Jezusa Chrystusa przez Ducha Świętego. Wiele jest takich osób błogosławionych, np. słynny Hiob. Oni działali pod przewodnictwem Ducha Świętego. Tak jak nie możemy oddawać czci aniołom, słońcu, ziemi oraz upadać nad nimi. Tylko i wyłącznie Bogu mamy oddawać cześć i chwałę, bo tylko Jemu się należy, On jest Stwórcą wszystkiego co jest. Ale nie jest zwierzchniczką pomiędzy Bogiem a człowiekiem! Wiemy że świadomość lubi się wymigiwać jak jest jej przedstawiany niewygodny fakt. Ale Bóg powiedział o tym stanowczo dziesiątki razy w Starym Testamencie (Ks. Wj 20:4-6, Ks. Pwt 12:2, 13:2, Ks. Iz 13:1, 21:1, 47:1, 57:3, 65:1, 66:1, 66:3, itd) i mniej w Nowym Testamencie, między innymi w Apokalipsie (Ap:21:4-6). Czy w obliczu tak kategorycznego zakazu ustanowionego przez Boga możemy to bagatelizować? Chodzi oczywiście o przedmioty kultu religijnego, idoli itp.
Teraz porównajmy Dekalog Biblijny a Dekalog rzymsko-katolicki (wg Katechizmu Kościoła Katolickiego), który obowiązuje praktycznie w większości kościołach
Zmiany te dotyczą:
drugiego przykazania dotyczącego zakazu kultu obrazów i rzeźb (wizerunków), które w wersji katechizmowej zostało usunięte.
czwartego przykazania (biblijnego), które w wersji katechizmowej występuje pod numerem trzecim, ze względu na usunięcie drugiego przykazania. Jego treść z świecenia dnia sobotniego (szabatu), została zmieniona na świecenia "dnia świętego".
przykazań 5 - 9 (biblijnych) - które w wersji katechizmowej mają zmniejszoną numerację o 1 ze względu na usunięcie przykazania drugiego (biblijnego).
dziesiątego przykazania, które zostało rozdzielona na dwa oddzielne, aby wypełnić lukę w liczbie przykazań, powstałą przez usunięcie drugiego przykazania. Dlatego w wersji katechizmowej dziesiąte przykazanie brzmi dziwnie, "ani żadnej rzeczy, która jego jest", i nie może być rozpatrywane oddzielnie od dziewiątego, gdyż wtedy traci sens.
Ponownie Bóg błogosławił ludziom, ale oczekiwał od nich zachowania Prawa, które miałoby być wyznacznikiem ładu i porządku ustanowionego przez Boga.
Ludzie jednak nie posłuchali się nakazu samego Boga. Przychodzi tu na myśl stworzenie dinozaurów, które zjadały siebie nawzajem (w tym roślinożernych). Człowiek często wymiguje się, że może jeść mięso, bo są przecież zwierzęta roślinożerne i mięsożerne. Dlaczego tak się stało? Dlaczego zwierzęta zaczęły siebie zjadać? Skąd wzięły się takie giganty? Bóg je stworzył? Nie sądzę! Musiała być to sprawka Szatana i upadłych aniołów. Jak to możliwe, żeby do takich rozmiarów się zmutowały? Najwidoczniej jest to możliwe. Bóg widząc to najpewniej zesłał potop, włącznie z upadłymi aniołami.
W tym fragmencie jest ukazane to, że upadłe anioły (Nefilimy) współżyły z córkami ludzkimi.
Jednak Bóg nie chciał mieszania DNA Nefilimów z DNA ludzkim, więc musiał zgładzić człowieka (tylko Noe miał czyste DNA wśród swojego pokolenia).
Powody były oczywiste:
rodzenie się olbrzymich dzieci
tworzenie się nowych rodzai zwierząt hybryd (DNA Nefilimów+DNA zwierząt)
skrajnie olbrzymie rozmiar
Spytasz, co się z nimi stało dalej? Potop ich zatopił.
Możesz spytać, no ale czekaj, dlaczego Bóg nie mógł zgładzić tylko Nefilimów czy hybryd ludzi i zwierząt?
Ponieważ:
Bóg chciał pozostawić ślady
Kwestia znamienia i obrazu Bestii
Ten czas będzie najgorszym czasem, a zarazem ostatecznym momentem wyboru - Bóg lub Szatan. Będziemy zmuszeni do tego stopnia, że bez znaku bestii na prawej ręce bądź czole nie będziemy mogli funkcjonować na ziemi - nic kupować ani sprzedawać. A gdy nie oddamy pokłonu bestii zostaniemy ścięci. Ta momentalna, szybka śmierć to nic w porównaniu z niezwykłymi obietnicami Boga.
Tysiącletnie Królestwo
Oto ta niezwykła obietnica Boga, która zakłada zamknięcie w czeluści szatana i przepiękny czas dla tych, którzy głosili Słowo Boże, i dla tych którzy nie oddali pokłonu obrazowi Bestii oraz nie przyjęli znamienia Bestii na prawą rękę bądź czoło.
Walka ostateczna i potępienie wrogów Boga
Ostateczne rozprawienie się z szatanem.
Sąd nad narodami
Tutaj widać ostateczne wyroki Boskie. Wszyscy zapisani w Księdze Żywota zostaną zbawieni.
Porównajmy dwa światy z dwoma odmiennymi prawami: Uniwersalne Prawo Boże:
- stabilne więzi emocjonalne z innymi ludźmi
- uporządkowanie w zakresie moralności
- życie zgodne z Prawem Ziemskim danym przez Boga Stwórcę, który dał nam wskazówki jak postępować w życiu
- wiara w celowy inteligentny projekt, Stworzenie
- życie celowe, uśmiech, szczęście, dobro Uniwersalne prawo szatańskie:
- rozwody, zdrady
- nieuporządkowanie moralności, rozpusta, homoseksualizm, cudzołóstwo
- życie pozbawione jakichkolwiek wartości, skrajny nihilizm, hedonizm
- wiara w nicość, ewolucja, wielki wybuch
- życie bezcelowe, depresja, strach, nienawiść
Musimy pamiętać, że my też bierzemy udział w tej wojnie. W czasie tej wojny wybieramy swojego przywódcę - Boga lub szatana. Nie ma nic pomiędzy, stajemy po jednej ze stron. Przywódcę wybieramy świadomie bądź mniej świadomie poprzez swoje czyny, uczynki. Musimy starać się stać po jednej stronie, wiadomo że jak zgrzeszymy to nie stajemy od razu po stronie Lucyfera, ze względu na swoją grzeszną naturę. Jednakże musimy oddać się tylko i wyłącznie całkowicie Jezusowi i Jemu powierzyć swoje myśli, mowy, uczynki. Będąc ateistą, nie wierząc w nic, tak naprawdę zostało się oszukanym przez szatana. Nie trzeba być od razu zaawansowanym satanistą, aby szatan miał na ciebie chrapkę. Diabeł chce zwieść możliwie każdego, którego mu się uda. Ateizm może prowadzić do skrajnego nihilizmu, hedonizmu a to otwiera drogę do szatana. Poza tym upodabniając się do tego zepsutego świata, nie będąc od niego wyzwolonym w głównej części, jesteśmy w pewnym sensie naśladowcami szatana. Naśladowca diabła lubi oglądać to co ogląda większość, lubi te same niesmaczne żarty nt. seksu, cudzołoży patrząć na kobietę pożądliwie, rozmawia o tym o czym większość rozmawia i poprzez swoją rozmowę ukazuje akceptację wielu nieuporządkowanych zachowań niezgodnych z Prawem Bożym.